Podlasczky, trojanki, przylaszczki

    Tradycja hodowli przylaszczek w Japonii sięga XVII wieku, choć większość z obecnie istniejących 600 odmian Hepatica nobilis var. japonica pojawiła się w drugiej połowie XX wieku. Na podkreślenie zasługuje fakt, że bardzo znaczna część tej liczby to odmiany znalezione w ogrodach, które pojawiły się jako sporty czy też odmiany z samorzutnych krzyżowań. Ostatnie lata przyniosły w Japonii swoisty kult hodowli przylaszczek, który rozwinął się w prawdziwą sztukę ogrodniczą. Szczególnie ma to miejsce w okręgu Niigata, gdzie rozwinął się cały przylaszczkowy przemysł. Nowe odmiany są przedstawiane poprzez kampanie reklamowe, a ceny jakie osiągają w Japonii czy USA sięgają często kilkunastu i więcej tysięcy dolarów. Przylaszczka w Japonii ma też swoją szczególną i poetycko brzmiącą nazwę – Yukiwariso, czyli roślina przełamująca śnieg. Ze względu na łagodniejszy klimat kwitnie tam wcześniej niż w Europie, jednak występuje na terenach wyżej położonych oraz w lasach z cyprysami i cryptomeriami, gdzie dłużej zalega śnieg i stąd ta nazwa.
   W moim ogrodzie uprawiam Hepatica nobilis var. japonica w odmianach serii Forest, co też zostało zaznaczone przez hodowcę w każdej z nazw odmiany. Niemniej, spotyka się dwa zapisy i choć podobne poprzez użycie tych samych wyrażeń, to jednak z różnym znaczeniem. I tak na przykład Hepatica nobilis var. japonica "White Forest", na zdjęciu poniżej w moim ogrodzie, znaczy w nazwie odmiany "Biały Las". Natomiast, Hepatica nobilis var. japonica "Forest White" to "Leśna Biel". Nazewnictwo pierwsze spotykane jest znacznie częściej, stąd też tak postanowiłem opisać moje przylaszczki, choć to drugie podoba mi się zdecydowanie bardziej. Może kiedyś gdzieś doczytam, jak też to najpoprawniej powinno być. W porównaniu do innych Hepatica japonica i te nie są łatwe w uprawie ze względu na wymogi co do stanowiska i gleby. W głębokim półcieniu wykształcają ładniejsze liście i rozrastają się lepiej, ale samych kwiatów jest mniej. Za to jest ich więcej na stanowiskach bardziej słonecznych, ale tu bardzo trzeba pilnować już od czerwca, aby nie przesuszyć bryły korzeniowej i w konsekwencji nie stracić rośliny. Poza wilgotnością gleby ma też znaczenie jej temperatura, która musi być niska przez cały okres wegetacji. Przy tak trudnych do pogodzenia wymaganiach w naszym klimacie, rozsądnym rozwiązaniem pozostaje wystawa północna ze słońcem porannym i późno popołudniowym. Kwiaty są czysto białe, z przeładnym kontrastem zielonych słupków i purpurowych pręcików z dużymi pylnikami w tym samym kolorze...


Hepatica nobilis var. japonica "Red Forest" to kwiaty czysto  czerwone jak i spotykane karminowe, słupki zielone, pręciki i pylniki różowawe....


Hepatica nobilis var. japonica
"Forest Pink" to kwiaty o płatkach różowych z rozjaśnionym centrum, z zielonymi słupkami, biało-ciemnoróżowymi pręcikami oraz różowymi pylnikami...

Liście odmiany typowe dla wszystkich Forest – skórzaste, bardzo dobrej substancji, ciemnozielone z marmurkowym wzorem, delikatnie omszone...


Najciemniejsza w kolorze w tym leśnym gronie pozostaje Hepatica nobilis var. japonica "Forest Purple" z kwiatami purpurowymi. Na zdjęciu dobrze widoczne charakterystyczne omszenie pędów. Najpewniejsza w uprawie odmiana serii, najlepiej też kwitnąca...